Lata 70-te przypominały dzisiejsze czasy. Często określa się je jako “burzliwe”, ale jak dla mnie to słowo trąci banałem, bo w taki czy inny sposób pasuje do każdej jednej epoki. Tymczasem tamta była naprawdę niespokojna. Po ćwierćwieczu nieprzerwanego rozwoju gospodarczego i technologicznego nastąpiło …

PERSPEKTYWA INSIDERSKA: Aston-Martin Lagonda Read more »

Trochę zaskoczyła mnie intensywność dyskusji pod niedawnym tekstem o Wartburgu 311, a zwłaszcza wątek o zasadności zarzucenia idei dwusuwu, który według niektórych komentujących miał spory potencjał rozwojowy. Faktem jest, że enerdowska konstrukcja nie była szczytem możliwości, dlatego postanowiłem, dla porównania, …

DZIEDZICTWO INŻYNIERII: W RYTMIE NA DWA Read more »

Duży może więcej – pamiętacie to hasło…? Zaś mały… Mały może wielkiemu posłużyć na kilka sposobów. Może stać się zdobyczą. Trofeum wojennym. W nielicznych przypadkach – perłą w koronie. A czasami – królikiem doświadczalnym. Każdy z głównych krajów – potentatów …

MODELOLOGIA STOSOWANA: GWIAZDECZKA Z WŁÓKNA SZKLANEGO Read more »

Słyszałem kiedyś pogląd, że świat jest prosty i jednolity na poziomie ogólnym, ale nieskończenie złożony i różnorodny w szczegółach. Zgadzam się z tym całkowicie i podkreślam po raz kolejny, że owa różnorodność, nie tylko w motoryzacji, niewypowiedzianie mnie fascynuje. To niesamowite, że …

PRZEJAŻDŻKA PO GODZINACH: ŚREDNIEJ WIELKOŚCI SKOWRONEK Read more »