Ile razy widzę Daimlera 420, myślę o założycielu jednej z najsłynniejszych automobilowych marek, Ettore Bugattim. Bugatti – inżynier-artysta, który mawiał, że samochodów nie produkuje, tylko tworzy – podpuszczony przez pewną wytworną damę, zaprojektował limuzynę dla królów: największą, najmasywniejszą, z …

MODELOLOGIA STOSOWANA: PAN WZYWAŁ, MILORDZIE? Read more »

  Narodową religią Japonii jest szintoizm – system wierzeń oparty na rodzimej mitologii, czasami klasyfikowany jako rodzaj politeizmu, ale w istocie wymykający się zachodniemu rozumieniu duchowości. Jak większość religii Azji, szintoizm nie ma swojej świętej księgi, zhierarchizowanej kasty kapłanów albo …

SILVA RERUM: GORYOSHA Read more »

  W dotychczasowych, przedświątecznych artykułach o garażu marzeń (to taka nowa, świecka tradycja) opisywałem samochody europejskie i powojenne: najpierw wielkoturystyczne, potem sportowe. W trzecim odcinku chciałem napisać o Ameryce, ale pomyślałem sobie, że różnorodność oznacza też różne epoki – postanowiłem …

STRUMIEŃ ŚWIADOMOŚCI: GARAŻ MARZEŃ – MIĘDZYWOJNIE Read more »

  Gdy w dzieciństwie zaczynałem poznawać historię motoryzacji, hasła “Maybach” nie kojarzył praktycznie nikt. Auto tej marki zobaczyłem wtedy w czeskiej – przepraszam, czechosłowackiej – książce pt. “Stare Samochody” (która kończyła się na 1940r., bo modeli późniejszych w latach 80-tych …

PERŁY COACHBUILDINGU: DROGOWE STEROWCE Read more »