Ponieważ nie jestem fanem futbolu, słowo DERBY od dzieciństwa mocniej kojarzę z modelem Volkswagena (pamięta ktoś taki wynalazek?) niż z meczem dwóch klubów z jednego miasta. Z drugiej strony, jako wychowany na krakowskim blokowisku, wcześnie poznałem rymowanki o Wiśle …

PRZEJAŻDŻKA PO GODZINACH: DERBY DETROIT Read more »

  W złotej epoce górnośląskiego przemysłu z cegieł układano nawet drogi. Takie cegły – ciemnoczerwone lub prawie czarne – nazywa się klinkierowymi, podobno od onomatopei klink-klink, naśladującej dźwięk uderzanej cegły. Dziś już niełatwo odnaleźć kawałek ładnej, klinkierowej nawierzchni – szkoda, …

PRZEJAŻDŻKA PO GODZINACH: ARCHITEKTURA CEGLANA Read more »

    Syreny się wstydzimy. Wstydzimy się do tego stopnia, że przed zagraniczniakami nieraz ukrywamy, że coś takiego istniało – a przynajmniej, że pozostało w produkcji do 1983r. Nowa Syrena w 1983r. była oczywiście patologią. Podobnie jak stopień dopracowania konstrukcji, …

PRZEJAŻDŻKA PO GODZINACH: ZACHODNIA SYRENA Read more »

  Miasto, czy wieś? Dziś obie opcje mają swoich zwolenników, ale mnie tym razem chodzi o XX-wieczną Amerykę: to tam, niedługo przed II wojną światową, wielu przedstawicieli klasy średniej zaczęło wyprowadzać się z centrów metropolii i budować jednorodzinne domki na …

PRZEJAŻDŻKA PO GODZINACH: TOWN CZY COUNTRY…? Read more »

  Czy jest na świecie coś bardziej komfortowego od Mercedesa S? Mercedes S to alegoria komfortu, ale niezasłużenie. Wie o tym każdy, kto przejechał się Citroënem. Tzn. nie pierwszym lepszym, a takim z hydropneumatyką. Co automatycznie oznacza, że nie nowym …

PRZEJAŻDŻKA PO GODZINACH: KRZYŻYK DLA HYDRO Read more »