JUŻ STAROŻYTNI RZYMIANIE…: Elektrycznie składany dach

Który samochód jako pierwszy w świecie miał elektrycznie składany dach? Mercedes SLK? Peugeot 206 CC?

Pudło!! Już w latach 30-tych przynajmniej dwa modele Peugeota402 i 601 – miały w palecie karoserie ze sztywnym dachem składanym elektrycznie za naciśnięciem guzika, bez konieczności dokonywania żadnych innych czynności ręcznie – zupełnie jak podobno "rewolucyjne" w tym względzie modele nowożytne z późnych lat 90-tych.

Karoserie z elektrycznie składanym dachem wytwarzała dla Peugeota nadwoziowa firma Pourtout, zaś sam mechanizm, dość zresztą skomplikowany, opracował w 1934r. niejaki Georges Paulin będący z zawodu… dentystą – w tamtych czasach nie należały do rzadkości przypadki całkiem znaczących wynalazków wymyślanych przez niefachowców (wystarczy wspomnieć, że głównym konstruktorem bardzo udanych Fiatów z lat 20-tych był prawnik, Carlo Cavalli). Auta nosiły nazwę Eclipse i były najdroższymi odmianami nadwoziowymi modeli 402 i 601. Oferowano je przez 18 miesięcy, na przełomie 1934-35r.

Aż dziw, że Francuzi nie chwalili się w reklamach 206-tki i 307-mki CC przedwojennymi tradycjami. Może "innowacyjność" sprzedaje się lepiej niż odgrzewane kotlety? A może po prostu ich marketingowcy nie wiedzieli, że przed wojną w ogóle jakieś samochody istniały, nie mówiąc o takich wynalazkach…? Biorę pod uwagę i tę możliwość, bo dzisiaj niektórzy mechanicy z tzw. autoryzowanych serwisów nie znają modeli własnej marki z lat 70-tych.

Miłośnicy motoryzacji zza oceanu znają też świetnie Fordy z lat 50-tych, które również miały podobny mechanizm składania dachu. Sądzę, że istniało jeszcze jeszcze parę innych takich modeli, o których ja nie słyszałem. No, ale przecież innowacyjność jest najważniejsza!

PEUGEOT 601 ECLIPSE

Foto: http://commons.wikimedia.org/wiki/User:Bombkev Licencja: http://creativecommons.org/licenses/by-sa/3.0/

4 Comments on “JUŻ STAROŻYTNI RZYMIANIE…: Elektrycznie składany dach

  1. Z innych wcześniejszych-niż-SLK-i-Peugeoty warto jeszcze wspomnieć niemal zupełnie zapomniane Mitsubishi 3000GT Spyder, które też miało elektrycznie składany sztywny dach.

    • W Hondzie chowała się tylko część dachu – nad głowami jadących było niebo, ale elementy z tyłu i po bokach były stałe.