W epoce słusznie minionej największym marzeniem młodego człowieka było tzw. WŁASNE M. PRL-owskie “M” miały swoje kody: dla jednej osoby (dziś powiedzielibyśmy “singla”, z tym że wtedy nie używano angielszczyzny) przeznaczone było M-1, czyli pokój z aneksem kuchennym. Dla pary …

PRZEJAŻDŻKA PO GODZINACH: WŁASNE M Read more »