PRZEJAŻDŻKA PO GODZINACH: WŁOSKIE INTERCITY
Autostrady to jednak fajna rzecz. W czasach mojej młodości jeszcze ich w Polsce nie było, przez co jazda z Krakowa nad Bałtyk trwała z postojami kilkanaście godzin – a dzisiaj, gdyby się uprzeć, można by w jeden dzień obrócić …