“CZAJKA PRZELECIAŁA NAD WOŁGĄ – taka wiadomość nadeszła do moskiewskiej gazety, a redaktorzy nie wiedzieli, czy skierować ją do działu przyrodniczego, czy do kroniki wypadków drogowych“. To jedna z niezliczonych historyjek, jakie mój ś.p. Dziadek wymyślał na poczekaniu, by …

PRZEJAŻDŻKA PO GODZINACH: CZAJKA ZNAD WOŁGI Read more »

  Słynny utwór “Dla Elizy” Ludwiga van Beethovena został napisany… nie wiadomo dla kogo. Rękopis odnalazł się dopiero 40 lat po śmierci kompozytora i szybko zaginął ponownie. W międzyczasie nie widział go nikt poza znalazcą – niemieckim muzykiem i akademikiem, …

PRZEJAŻDŻKA PO GODZINACH: DLA ELISE’Y Read more »

  To było rzadkie auto, choć wtedy, jako dzieciak, nie wiedziałem jeszcze, że aż tak rzadkie. Jeden egzemplarz, intensywnie czerwony, widywałem regularnie na spacerach z dziadkiem, w pobliżu Parku Krakowskiego. Inne zdarzały się bardzo sporadycznie, ale to wystarczyło bym rozpoznawał …

PRZEJAŻDŻKA PO GODZINACH: NIEPOLSKI FIAT Read more »

  Verde Minerva. To mi się podoba. Verde Minerva to kolor lakieru Alfy-Romeo 166 Franka, którą w zeszłą niedzielę pojechaliśmy razem w góry. Podoba mi się z dwóch przyczyn. Po pierwsze – ciemna, głęboka zieleń metalizowanego lakieru, połączona z beżową …

PRZEJAŻDŻKA PO GODZINACH: VERDE MINERVA Read more »