PRZEJAŻDŻKA PO GODZINACH: EKO-TRYPTYK, cz. II
Ostatnim razem pisałem, że przed testami trzech samochodów elektrycznych nie byłem pewny, czy one mogą czymkolwiek się różnić. Moje wątpliwości rozwiały się nazajutrz: otóż, proszę państwa, różnią się bardzo. Mniej więcej tak, jak samochody spalinowe. Na drugi dzień testu …