Słynny utwór “Dla Elizy” Ludwiga van Beethovena został napisany… nie wiadomo dla kogo. Rękopis odnalazł się dopiero 40 lat po śmierci kompozytora i szybko zaginął ponownie. W międzyczasie nie widział go nikt poza znalazcą – niemieckim muzykiem i akademikiem, …

PRZEJAŻDŻKA PO GODZINACH: DLA ELISE’Y Read more »

  W powszechnym mniemaniu Belgia nie ma żadnych motoryzacyjnych tradycji. Takie stwierdzenie mija się jednak z prawdą – i to mocno. Co światlejsi samochodziarze wiedzą, że w belgijskim mieście Genk przez równe 40 lat (1964-2014) działała wielka fabryka Forda, w …

TA, CO SIĘ LUBI POWTARZAĆ: BEZ TRADYCJI (?) Read more »

  Gdy mówimy o tradycyjnych, prestiżowych markach z podwójnymi nazwami (każdy szanujący się szlachcic ma złożone nazwisko, prawda?), przy Wielkiej Brytanii wymieniamy zwykle Rolls-Royce’a. To wybór najbardziej naturalny, z najdłuższą i najsilniejszą legendą. Tyle tylko, że owa legenda nieszczególnie przekonuje …

POMNIKI TRWALSZE NIŻ ZE SPIŻU: W JAWNEJ SŁUŻBIE JEJ KRÓLEWSKIEJ MOŚCI Read more »

  Dawno, dawno temu, przed prawie dokładnie jedną czwartą stulecia (i ledwie kilka dni po otrzymaniu prawa jazdy), byłem ze szkolnymi znajomymi w Wiedniu. Przez kilka zimowych dni chodziliśmy sobie po pięknym mieście pełnym choinek, kolorowych iluminacji i świątecznych dekoracji, …

LOKALNI HEROSI: JAK NA MINORA, TO CAŁKIEM SPORY Read more »

  W starożytności mityczny ptak zwany feniksem symbolizował nieśmiertelność, niekończący się cykl umierania i ponownych narodzin. Do dziś mówimy “odrodzić się, jak feniks z popiołów”. Nie dotyczy to jednak angielskiej MG Rover Group: związanym z nią ludziom legendy o feniksie …

SEKCJA GOSPODARCZA: JAK FENIKS W POPIOŁY Read more »