Jak powszechnie wiadomo, jestem samochodziarzem-teoretykiem. Wymądrzam się ciągle w internetach, a sam potrafię tyle, co nic: jechać samochodem (właśnie jechać, nie jeździć – bo do prawdziwego Jeżdżenia, przez duże “J”, brakuje mi niewypowiedzianie wiele), dolać płynów, zmienić koło, a w …

STRUMIEŃ ŚWIADOMOŚCI: BYĆ UMYSŁOWYM Read more »

Na pierwsze zagraniczne wakacje pojechałem z rodzicami w 1995r., w wieku 15 lat. Mój tata miał wtedy rodzinę na południu Francji, a dokładniej – w Menton, na Lazurowym Wybrzeżu, przy samej granicy włoskiej i zaledwie kilka kilometrów od Monaco. Nie …

PERŁY COACHBUILDINGU: CESARZOWA SPOD KASYNA Read more »

Był kiedyś taki kawał, jak to ojciec żydowskiej, wielodzietnej rodziny przychodzi do rabina pożalić się, że w 8 osób ciężko zmieścić się w jedynej izbie, a na większą chałupę nie ma pieniędzy. „Kup sobie kozę” – radzi rabin. Po tygodniu …

STRUMIEŃ ŚWIADOMOŚCI: ACQUA-BENZINA-OLIO-GENERATORE, cz. II Read more »